Jak zadbać o to, aby nasze ogłoszenie o pracę rzeczywiście przyciągało dopasowane talenty? Kilka przydatnych tipów zdradza Agnieszka Maj-Pelczar z Indeed
Aktualnie mamy do czynienia w większości z dobrą jakością tytułów ofert pracy oraz opisów stanowisk. Choć tzw. „perełki” i dyskryminacja w tytułach lub treściach nadal się trafiają, np. „Zatrudnię mężczyznę. Lux Wafel”. Co więcej, nagłówki składające się ze zbyt dużej ilości znaków lub zbyt skomplikowane, raczej nie przyciągną uwagi idealnych kandydatek/kandydatów. Również zbyt krótka lub za długa treść ofert pracy może ich zniechęcić do aplikowania.
Pamiętaj o mobile
Tworząc tytuły ofert pracy i opisy stanowisk, warto zwrócić uwagę, na jakich urządzeniach osoby poszukujące pracy będą je wyświetlać. Średnio 66-70% użytkowników Indeed korzysta ze smartfonów. Sugerowana liczba znaków dla tytułu oferty pracy to 35 (ok. 5 słów) lub mniej. Wówczas, taki tytuł będzie się prawidłowo wyświetlał na urządzeniach mobilnych. Główne błędy przy tworzeniu tytułów to m.in. podejście „catch-all”, czyli używanie zbyt wielu słów kluczowych lub niewłaściwych fraz – innych niż te których używają użytkownicy serwisów z ogłoszeniami.
Warto wcześniej zrobić rozeznanie i dopytać u źródła, po jakich słowach kluczowych kandydaci czy kandydatki szukają pracy na konkretnym portalu. Tworząc idealny opis stanowiska powinniśmy zwrócić uwagę na liczbę słów w nim zawartych.
Oferty pracy, gdzie zakres słów to ok. 100–325 (tj. 700–2000 znaków), przyciągają 30% więcej aplikujących niż oferty pracy, które są przepełnione treścią.
Częstym zjawiskiem jest stosowanie w ofertach pracy języka wewnętrznego (korporacyjnego). Powód? Takie są procedury. Takie propozycje pracy są trafnie sformułowane przede wszystkim dla odbiorców wewnętrznych, nie zaś do osób, które nie znają specyfiki miejsca pracy.
To, o czym należy pamiętać, aby trafić do świadomości potencjalnych, nowych pracowników to umieć się sprzedać.
Opis firmy ma duże znaczenie
Na dobry początek należy pomyśleć o chwytliwym sloganie opisującym Twoją firmę i pracodawcę. W końcu mówimy o rozpoczęciu, miejmy nadzieję, długoterminowej relacji zawodowej z nowym pracownikiem.
Co można powiedzieć o Twojej firmie i oferowanym stanowisku w taki sposób, żeby przykuć uwagę, aby chciało się dalej przeczytać treść ogłoszenia? Jednocześnie pamiętając aby z tym nie przesadzić. Przykłady: eobuwie.pl S.A. „Wejdź w nasze buty”, Accenture „Let there be change”, GoodHands „… jesteś w dobrych rękach”.
Dodanie krótkiego intro o firmie do sloganu pomoże wzmocnić nacisk na kulturę organizacji oraz kompetencje miękkie jakie są potrzebne, w zależności od przedstawionego dalej opisu stanowiska.
Agnieszka Maj-Pelczar – ekspertka Indeed. Posiada kilkunastoletnie doświadczenie w budowaniu relacji z klientami z branży IT, e-commerce i HR. W Indeed od ponad 2,5 roku wspiera firmy w tworzeniu kampanii rekrutacyjnych oraz w budowaniu wizerunku marki pracodawcy.
Absolwentka zarządzania finansami oraz coachingu na Wyższej
Szkole Zarządzania i Bankowości w Krakowie.
Poznaj kolejne patenty na jeszcze skuteczniejszą rekrutację w raporcie HRlink i Goldenline Idealna Rekrutacja.
